Tak, ja też zmierzę czas swojego.Wyłącza się po 30 sekundach od włączenia samochodu. Następnym razem zmierzę czas lub nawet nagram film dla odniesienia.
Hmmm, interesujące. Zdecydowanie jestem poza moją społecznością, zanim się wyłączy, zajmuje to na pewno kilka przecznic.Trudno powiedzieć. Rano wsiadam do samochodu, włączam go, wyjeżdżam z garażu, więc tak naprawdę tam nie siedzę i pozwalam mu wykonywać swoją pracę, cokolwiek robi. Wiem, że zanim całkowicie wyjadę z garażu, jest wyłączony.
A co ze "stanem uśpienia" samochodu? JEŚLI akumulator samochodu jest zimny, to najprawdopodobniej samochód nie był uruchamiany od jakiegoś czasu. Pełne wyłączenie samochodu może zająć do dwóch godzin. Zatem zimny akumulator jest oznaką, że samochód prawdopodobnie znajduje się w głębokim stanie uśpienia. Jeśli akumulator jest w stanie "ciepłym", to prawdopodobnie nie tak dawno samochód był włączony, a więc prawdopodobnie jest w mniej głębokim stanie uśpienia.Dzisiejsze obserwacje:
1) ~25 sekund (rano, zimno jak lód)
2) ~15 sekund (rano, ciepły akumulator)
3) ~25 sekund (po południu, zimno jak lód)
Temperatura akumulatora to jedyna zależność, jaką widzę.
Nie, nie zauważyłemCzy ktoś zauważył nową ikonę ostrzeżenia pre-sense, która pojawia się na desce rozdzielczej, gdy pre-sense jest aktywne?
Sprawdzam ponownie czasy, teraz gdy temperatury są wyższe. Czasy są zdecydowanie związane z temperaturą akumulatora.Nie mam pojęcia, jak ocenić "stan uśpienia".
Czy to usterka czy normalne?View attachment 7839 Wydaje się, że u mnie zajmuje to 1-2 minuty. Normalne?